Pusty koszyk

Strona główna / Sklep / Wioleta Rzążewska- Sto lat!

Wioleta Rzążewska- Sto lat!

10,00 

Wydawca: Przedsiębiorstwo Społeczne Agencja Artystyczna GAP
Kurator: Joanna Gościej- Lewińska
Współpraca wydawnicza: Nowohuckie Centrum Kultury
ISBN: 978-83-940660-6-2

- +
Kup teraz

Katalog prezentuje prace wchodzące w skład wyjątkowego cyklu wielkoformatowych obrazów olejnych inspirowanych fotografiami z rodzinnego albumu artystki. Dzieła łączy motyw przewodni świętowania – rodzinnego przeżywania ślubów, wznoszenia toastów oraz doświadczania pogrzebów. „Sto lat!” stanowi próbę odpowiedzi o sens istnienia, ciągłość linii rodowej, zrozumienia przenikających się w trakcie obrzędów sfer „sacrum” i „profanum”.

Wielu z nas trzyma gdzieś na dnie szafy taki album. Stare, pożółkłe fotografie, niekiedy z ozdobnie przyciętymi brzegami, przylepione na ciemnym kartonie kruszejącą gumą arabską albo delikatnie przytrzymane na rożkach papierowymi trójkątami. Galeria skupionych twarzy, zastygłych przed obiektywem aparatu sylwetek, niekiedy skąpo opisanych wyblakłym tuszem, choć najczęściej po prostu anonimowych. Daleki, zapomniany świat… Kiedy więc czasem, w przypływie nostalgicznych uczuć, próbujemy przeniknąć w ową zetlałą rzeczywistość, boleśnie się przekonujemy, jak niewiele potrafimy już z niej zrozumieć.

Dlatego tak zazdroszczę Wiolecie Rzążewskiej, że zdążyła ze swojego rodzinnego albumu nie tylko wyczytać fascynującą ludzką historię, pełną konkretnych postaci, ale też dostrzec i przekazać nam – w formie malarskiej – niezwykłą urodę owych chwil zatrzymanych niegdyś na kliszy. Z banalnych, jak by się wydawało, obrazów wiejskich uroczystości wydobyła dla nas (choć może myślała przede wszystkim o sobie?) to, co w nich nieprzemijające: światło, powietrze, kontur, gest, harmonię płaszczyzn. Posłużyła się przy tym własnym, przemyślanym językiem dojrzałego artysty – dosłowność fotograficznych kadrów zamieniając na metaforę, przestrzeń symboliczną, lecz zarazem zachowując czytelną narrację miejsca, czasu i zdarzeń. To więcej niż inspiracja przypadkowo napotkanym artefaktem. Jest bowiem w obrazach Rzążewskiej ogromny ładunek osobistego przeżycia i zaangażowania, uzupełniony wiedzą o przedstawionym świecie, płynącą tyleż z rodzinnych przekazów, co i z bezbłędnej intuicji. Stąd ów naturalny, międzypokoleniowy dialog, jaki artystka potrafiła na swoich obrazach uruchomić między przeszłością i teraźniejszością. Szczęśliwi, którzy potrafią włączyć się do tego dialogu.